sobota, 17 grudnia 2016

Read Week - dzień 3, 4 i 5



Hejka naklejka!
Posty podsumowujące każdy dzień Read Weeku miały się pojawiać codziennie, ale szkolny wir wystawiania ocen i poprawiania wszelkich sprawdzianów na ostatnią chwilę, tak mnie porwał, że nie miałam kiedy wstawiać tych postów. Czytałam. Czytałam niewiele, ale to zawsze coś, dlatego zapraszam Was na podsumowanie trzech ostatnich dni!


Zacznijmy od dnia trzeciego, czyli środy. Był to dzień, w którym musiałam się uczyć (w sumie tak jak we wtorek), dlatego jedyna możliwość poczytania była w szkole.
I tak oto sposobem:

Dzień 3 - 22 strony

Może to nie wiele, ale czytałam na przerwach i też nie na wszystkich, ale dzięki temu dotarłam do 168 strony.



W czwartek miałam luźniej w szkole, ale bez bicia przyznam się, że większość popołudnia przespałam. A potem trzeba była odrobić lekcje, ale udało mi się znaleźć czas na czytanie.

Dzień 4 - 58 stron

Wow, udało mi się przeczytać ponad 200 stron, a dokładniej 226.
Przejdźmy do dnia piątego.


I nastał piątek. To dzień totalnej porażki. Czytałam chyba tylko na jednej przerwie, a po szkole pojechałam do teatru i w domu byłam przed północą.

Dzień 5 - 8 stron

Czyli z moich obliczeń wynika, że jestem na 234 stronie. Ale spokojnie, nastał weekend i dzisiaj mam zamiar skończyć czytać Podarunek Ceceli Ahern i zabrać się za Potomków Tosci Lee.

A Wam jak idzie czytanie podczas Read Weeku? Koniecznie się pochwalcie, a tymczasem czytelniczego dnia życzę! 😊📖📖

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszy mnie fakt, że tu zajrzałeś/aś :D
Miło by było gdybyś zostawił/a po sobie ślad, bo wtedy wiem, że mam dla kogo pisać swoje ''wypociny'' :)
Serdecznie Cię pozdrawiam :3
Alicja w Krainie Książek

Obserwatorzy