Cześć!
Witam Was w ten lutowy poniedziałek. Niektórym właśnie zaczynają się ferie, innym się kończą, a dla jeszcze innych jest to początek ostatniego tygodnia ferii. Ale jak powszechnie wiadomo nie przyszłam tutaj dzisiaj, aby mówić o feriach. Czas podsumować pierwszy miesiąc 2016 roku, czyli styczeń. Bye January, Welcome February!
Liczba przeczytanych książek: 5
Liczba przeczytanych stron: 1393, czyli 45 stron dziennie
Książki, które przeczytałam:
,,Więzień labiryntu'' James Dashner [recenzja]
,,Sonety krymskie'' Adam Mickiewicz
,,Crescendo'' Becca Fitzpatrick [recenzja]
,,Czekając na Gonza'' Dave Cousins [recenzja]
,,Buszujący w zbożu'' J. D. Salinger [recenzja jutro]
Liczba postów: 7
Liczba komentarzy: 31
Liczba wyświetleń: 2878/20 388
Liczba recenzji: 4
Dodatkowo jak mogliście zauważyć biorę udział w wyzwaniu Przeczytam tyle, ile mam wzrostu!
Przy każdym podsumowaniu miesiąca będę pokazywać Wam podsumowanie również tego wyzwania.
CEL: 162 cm
Przeczytałam: 9,9 cm
Zostało: 152,1 cm
Szczerze, to jestem z siebie dumna, ponieważ myślałam, że będzie gorzej. Sądziłam, że znowu złapie mnie zawiecha czytelnicza i przeczytam góra dwie książki, a tu aż 5. Mam nadzieję, że w lutym będzie również dobrze, ale już za tydzień wracam do szkoły, więc zobaczymy jak to będzie. Nowy miesiąc, to i nowe wyniki. Dajcie z siebie wszystko, ja też dam. Obiecuję.
Dodatkowo jak mogliście zauważyć biorę udział w wyzwaniu Przeczytam tyle, ile mam wzrostu!
Przy każdym podsumowaniu miesiąca będę pokazywać Wam podsumowanie również tego wyzwania.
CEL: 162 cm
Przeczytałam: 9,9 cm
Zostało: 152,1 cm
Szczerze, to jestem z siebie dumna, ponieważ myślałam, że będzie gorzej. Sądziłam, że znowu złapie mnie zawiecha czytelnicza i przeczytam góra dwie książki, a tu aż 5. Mam nadzieję, że w lutym będzie również dobrze, ale już za tydzień wracam do szkoły, więc zobaczymy jak to będzie. Nowy miesiąc, to i nowe wyniki. Dajcie z siebie wszystko, ja też dam. Obiecuję.
Miłego, czytelniczego dnia życzę!☺
Gratuluję wyniku!
OdpowiedzUsuńCrescendo też czytałam, jednak jakiś czas temu, średnio mi się podobała.
Buziaki,
SilverMoon z bloga Fantastyczne książki
Męczę "Buszującego w zbożu" już naprawdę długo i jak dotąd bez skutku :(
OdpowiedzUsuńPiękny wynik!
OdpowiedzUsuńJedynie "Więźnia labiryntu" przeczytałam z twojego zestawienia.
Powodzenia w lutym!
Buziaki,
pizama-w-koty.blogspot.com