Karuzela

Tytuł: Karuzela
Autor: Paulina Świst
Stron: 320
Wydawnictwo: Akurat
Cena: 37 zł
Ocena: ★★★★★★★★★★

Są przystojni, dobrze ubrani i przebojowi. Brak im jednego - dużych pieniędzy. Tak dziś zaczynają się historie o największych kryminalnych sprawach. I właśnie nie gangsterzy w dresach, lecz prawnicy w garniturach są bohaterami nowej powieści Pauliny Świst.

Olka, Piotr i Teo wpadają na pomysł rozkręcenia ,,karuzeli'' - nielegalnego, ale szalenie dochodowego interesu, który w razie powodzenia zapewni im życie, o jakim do tej pory mogli tylko marzyć. Przedsięwzięcie wiąże się wprawdzie ze sporym ryzykiem, ale znajomość środowiska przestępczego oraz umiejętność wykorzystywania luk w prawie to ogromne atuty. Poza tym doskonale wiedzą, że taka szansa może się już nie powtórzyć. Stawka jest wysoka, w grę wchodzą dziesiątki milionów złotych. Pieniądze płyną wartkim strumieniem, a między Olką i Piotrem nawiązuje się ognisty romans. Wszystko idzie jak po maśle. Do czasu...

Od kiedy przeczytałam Prokuratora tej autorki wiedziałam, że nie ważne o czym napisze kolejne powieści, będę je czytać z uwielbieniem. I nie myliłam się. Kolejna seria, nowi bohaterowie i moja nowa miłość. Zapraszam na recenzję.

Jak wiadomo światek prawniczy to nie sami prawi absolwenci studiów prawniczych. Znajdą się wśród takich także czarne owce. Ale czy do końca takie czarne?
Piotr, Olka i Teo wpadają na pomysł rozkręcenia karuzeli, które jest bardzo ryzykownym przedsięwzięciem. Pomimo znajomości prawa wiedzą, że w końcu wszystko może się wydać, ale nie zważając bardzo na ryzyko wchodzą w to. Wszystko idzie idealnie do czasu aż do mieszkania Piotrka wpada policja i zabiera Olkę. Pomiędzy tą dwójką wcześniej rozkwitł romans. Oboje mają małżonków, ale nic dla nich nie znaczą. Czy Piotr będzie walczył o uwolnienie Olki? I co dalej z ich przekrętem...?

Tak jak wspominałam we wstępie, nie ważne o czym pani Paulina będzie pisać, ja sięgnę po każdą jej książkę, więc jak tylko zobaczyłam, że w listopadzie premierę będzie miałam nowa książka, rozpoczynająca nową serię to wiedziałam, że będę musiała ją mieć i przeczytać.
Mam świadomość, że liczba zwolenników pióra pani Świst jest równoległa do przeciwników. Ale moim zdaniem nie ma się za bardzo do czego czepnąć.

źródło: mój Instagram

To czego może chciałabym zobaczyć zdecydowanie więcej w powieściach pani Pauliny Świst to wątków prawniczych. Autorka skupia się raczej na emocjach, pędzącej akcji, a prawo to raczej wątek poboczny do tego wszystkiego. Oczywiście mamy tutaj sporo seksu, ale to akurat nie powinno nikogo dziwić. Moim zdaniem bardzo dobrze zostało ukazane to jak Piotrkowi zależy na Olce oraz to jak stara się ją uwolnić z więzienia. To uczucie, które jest między nimi jest wręcz namacalne dla nas czytelników. 

Mam świadomość, że nie jest to literatura dla każdego, niemniej jednak ja się nie zawiodłam i czekam na kolejny tom z niecierpliwością, bo jak głosi napis na okładce jest to początek nowej serii. 

Koniecznie dajcie znać co wy uważacie na temat twórczości Pauliny Świst. Należycie do zwolenników czy przeciwników? No i oczywiście czy czytaliście tę bądź inne książki tej autorki. Czekam na wasze komentarze. A tymczasem...

Miłego i zaczytanego wtorku! 😃


***
Za możliwość przeczytania tej książki z całego serca dziękuję wydawnictwu Akurat.