sobota, 27 stycznia 2018

Gdy tu dotrzesz

Tytuł: Gdy tu dotrzesz
Autor: Rebecca Stead
Stron: 228
Wydawnictwo: IUVI
Cena: 24,90 zł
Ocena: ★★★★★★★☆☆☆


Życie Mirandy trochę się skomplikowało. Jej najlepszy przyjaciel Sal bez powodu obrywa na ulicy od nieznajomego chłopaka i zupełnie się od niej odsuwa. Zapasowy klucz do mieszkania, który jej mama chowa „na wszelki wypadek”, zostaje skradziony. A potem Miranda zaczyna otrzymywać dziwne liściki.
„Zjawię się, żeby uratować życie Twojemu przyjacielowi i sobie.
Proszę Cię o dwie przysługi.
Po pierwsze, musisz do mnie napisać list”.
Miranda nie wie, co robić. Łatwo byłoby zignorować pokręcone wiadomości, gdyby nie to, że ich autor wie rzeczy, o których nikt nie powinien wiedzieć, i z niesamowitą dokładnością przewiduje przyszłość. Jeśli tak, to Miranda ma jeszcze większy problem, ponieważ listy mówią, że ktoś ma umrzeć. Kiedy dostaje ostatni, wydaje się, że może być już za późno…
Książki autorstwa Rebecci Stead czytam dla odpoczęcia, dla relaksu i odmóżdżenia się. Przed sobą mam trzecią jej książkę. Czy będzie tak samo? Zapraszam do czytania!

Miranda ma przyjaciela od dziecka - Sala. Jednak pewnego dnia, gdy zostaje on pobity, przestaje się odzywać do Mirandy. Dziewczyna nie wie dlaczego, a on nie chce jej tego nawet wytłumaczyć. Co najdziwniejsze, w tym samym czasie dziewczyna zaczyna dostawać tajemnicze listy o dziwnej treści. Miranda nie wie co robić i jak to bywa - nie ma komu o tym opowiedzieć.

Kolejna książka autorki Całkiem obcego człowieka oraz Kłamcy i szpiega. Tak jak poprzednie, tak i ta powieść jest dla nieco młodszych czytelników, jednak nie przeszkadza to w czytaniu. Wręcz przeciwnie, jest dobra książka na odprężenie, ponieważ jak możecie zauważyć nie jest ona bardzo długa. Jeden wieczór i książka przeczytana.

Przyznam, że nie oczekiwałam zbyt wiele po tej książce, ponieważ już zaznajomiłam się dostatecznie dobrze ze stylem pisania Rebecci Stead. Jednak powiem wam, że ta książka podobała mi się zdecydowanie bardziej niż dwie poprzednie. Historia jaka została poruszona, motyw podróży w czasie był naprawdę interesujący. To był dla mnie szok, ponieważ nie spodziewałam się tego po tej autorce. Było to dla mnie miłe zaskoczenie.
Miranda to zwykła nastolatka mieszkająca z matką. Jest naprawdę miłą dziewczyną, która lubi pomóc - objawia się to na przykład w sposób darmowej pracy w barze/kawiarni. Przykro mi było kiedy jej przyjaciel się od niej odwrócił, jednak kiedy zaczęła dostawać tajemnicze liściki, zaciekawiłam się.

źródło: mój Instagram

Tak jak wspominałam książka ta jest krótka, wystarczy na jeden wieczór, ale trzyma naszą ciekawość do samego końca. Nawet jest w pewnym momencie pędząca akcja. Czytałam tę książkę z wielką przyjemnością, o dziwo! Ponieważ zawsze biorąc książkę pani Stead nie liczyłam na coś spektakularnego. Styl pisania nie zmienił się, natomiast fabuła, sposób jej rozwijania - owszem. I to jest wielki plus, ponieważ jeżeli kariera piśmiennicza pójdzie w tę stronę, jej książki będą podobać mi się bardziej i oceny będą coraz wyższe.

Podsumowując, polecam wam tę książkę na odprężenie, ale należy do niej podejść z innym nastawieniem niż do dotychczasowych książek Stead, ponieważ ta porusza trochę poważniejszy temat. Na pewno nie zalicza się tej powieści do wymagających, czy też poważnych, ale wartych do sięgnięcia. A wiadomo, w dzisiejszych czasach, gdy jesteśmy zabiegani, taka lekka, szybka książka każdemu się przyda dla odprężenia.

A co wy sądzicie o o tej książce? Czytaliście Gdy tu dotrzesz, a może macie zamiar? Koniecznie dajcie znać w komentarzu. Jestem ciekawa waszych opinii.
Zaczytanej soboty! 📖 📚

***
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu IUVI.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszy mnie fakt, że tu zajrzałeś/aś :D
Miło by było gdybyś zostawił/a po sobie ślad, bo wtedy wiem, że mam dla kogo pisać swoje ''wypociny'' :)
Serdecznie Cię pozdrawiam :3
Alicja w Krainie Książek

Obserwatorzy