Cześć!
Witam Was w Święto Trzech Króli. Mamy 6 dzień stycznia, dlatego chciałabym Wam zaprezentować 3 wyzwania, w których biorę udział.
Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu
Zapewne większość z Was wie na czym polega to wyzwanie. Czytamy książkę, a następnie mierzymy jej grzbiet, który zapisujemy. W między czasie przypominamy sobie lub sprawdzamy, ile mamy wzrostu i próbujemy zdobyć ten wynik. Szczegółowe informacje na ten temat uzyskacie klikając w baner tego wyzwania.
W moim przypadku do osiągnięcia mam wynik 162 cm, czyli ok. 81 książek. No chyba, że będą to jakieś wielkie tomiszcza.
Wyzwanie książkowe 2016
Kolejne wyzwanie, to to, które widzicie powyżej. W zeszłym roku również brałam w takowym udział i mój wynik wynosił 17/29, czyli wypełniłam ponad połowę zadań. Zobaczymy jak w tym roku pójdzie. Mam nadzieję, że o wiele lepiej.
Przeczytam 52 książki w 2016 roku
Nigdy nie brałam udziału w tym wyzwaniu. W sumie sama nie wiem dlaczego. Ale w tym roku postanowiłam spróbować swoich sił i podjąć się tego zadania. W 2015 roku przeczytałam 35 książek. W tym chcę przeczytać 52, a nawet więcej.
I to w sumie byłby na tyle. Krótko i na temat. Napiszcie w komentarzu, czy Wy również bierzecie udział w jakimś wyzwaniu i w jakim ☺ Kto wie, może dodam sobie kolejne zadanie. Tymczasem się trzymajcie, a ja życzę Wam miłego, czytelniczego dnia!
Ja tez wrzuciłam na swojego bloga posta o wyzwaniach, podjęłam sie dwóch :) pierwsze w wydaniu polskim - wielkobukowe wyzwanie, a drugie angielskie ze strony popsugar, całkiem ciekawe :)
OdpowiedzUsuńTeż biore udział w 52 książki i wyzwanie na 2016 rok ale o tym ze wzrostem nie słyszałam. Teraz mam kolejne wyzwanie dzieki tobie!
OdpowiedzUsuńJa biorę udział w wyzwaniu 52 książki, mam nadzieję, że w tym roku uda mi się je wykonać, bo niestety w 2015 roku przeczytałam tylko/aż 45 książek
OdpowiedzUsuńJa też wybrałam na ten rok trzy wyzwania, ale całkiem inne :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia w tym roku wybrałam sobie 4 wyzwania trzymam za ciebie kciuki ;)
OdpowiedzUsuń