poniedziałek, 17 października 2016

Druga szansa

Tytuł: Druga szansa
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Stron: 350
Wydawnictwo: Uroboros
Cena: 39,90 zł
Ocena: ★★★★★★★★★☆

Julia budzi się w tajemniczym szpitalu. Nie poznaje własnego odbicia w lustrze, nie pamięta, jak się tu znalazła. Z czasem dowiaduje się, że cała jej rodzina zginęła w pożarze. Jedynie Julii udało się przeżyć, choć na skutek odniesionych obrażeń straciła pamięć. Nazwa ośrodka, Druga Szansa, powinna napawać pacjentów otuchą... Co jednak myśleć o kobiecie, która ciągle wróży Julii śmierć, pojawiającej się nagle nieznajomej dziewczynie i szeptach rozbrzmiewających dokoła?
Najwyraźniej dzieje się tu coś dziwnego.
Julia staje się coraz bardziej zagubiona i przerażona.
Co zrobi w sytuacji, w której nie może zaufać nawet sobie?

Katarzyna Berenika Miszczuk to ostatnio bardzo rozchwytywana polska autorka. Kiedy pojawiła się okazja wzięcia udziału w Book Tourze z udziałem tej książki, to od razu się zdecydowałam. Dlatego z tego miejsca chciałabym podziękować Robertowi z bloga Czytanie Moim Tlenem, który zorganizował tę akcję.

Julia to młoda dziewczyna, która dowiaduje się, że nie ma żadnej rodziny, a jej rodzinny dom spłoną w pożarze. Budzi się w jakimś szpitalu, którego położenia nie zna, a jej lekarka coś przed nią ukrywa.
Kiedy poznaje Adama Krukowskiego zaczyna mieć wątpliwości względem słów Zofii Morulskiej. Wraz z Adamem postanawiają odkryć tajemnice i uciec z Drugiej Szansy.

Od tego roku przekonałam się do polskich autorów. Nie mogłam również ominąć tej autorki, która jest wychwalana pod niebiosa niczym Remigiusz Mróz. Katarzyna Berenika Miszczuk jest znana z książek z serii o Wiktorii Biankowskiej, ale ja postanowiłam zacząć od książki, którą właśnie recenzuję.
Nie wiedziałam czego mogłabym się spodziewać po tej książce, ponieważ nawet opis z tyłu książki zbyt dużo nie zdradzał. Pierwsza strona książki też za wiele nie zdradza, natomiast zagłębiając się w dalszą część dowiadujemy się coraz więcej, ale nie za dużo. Jest to historia napisana tajemnicą, ponieważ kiedy wydaje nam się, że wszystko zostanie rozwiane, okazuje się, że to rozwiązanie tajemnicy jest kolejną tajemnicą. Taki zabieg na pewno zachęca do zagłębienia się w fabułę.
Im dalej brniemy w życie Julii, tym więcej, a może mniej się o niej dowiadujemy. Trudno to czasem określić, ponieważ często to, co ma okazać się prawdą, jest kłamstwem. Tymi bzdurami karmi ją Zofia Morulska - jej opiekunka, lekarka. Kobieta dość specyficzna, irytująca, mało lubiana przez pacjentów. Należy do tych osób, które udają dobre, miłe, ale tak naprawdę chce ci w jak największy sposób zaszkodzić. Nie polubiłam jej.
Pojawia się również postać pozytywna, a mianowicie Adam Krukowski. Bo przecież co to by była za książka bez bohatera, w którym mogłaby się zakochać główna postać. Ale nie jest to typowa miłość od pierwszego wejrzenia. Wręcz przeciwnie. Od momentu poznania, do momentu zakochania się minęło trochę czasu. Dzięki temu, moim zdaniem, czyta się o wiele przyjemniej, bo nudnym robi się fakt, gdyby od razu mieli być w sobie bardzo zakochani.

Zdjęcie z mojego Instagrama
Julia to odważna dziewczyna, Tak jak Tris i Katniss jest waleczna. Ale ona chce odkryć prawdę o swoim życiu. Chce się dowiedzieć, dlaczego jest okłamywana i czy może rzeczywiście nie zwariowała. Nie ma przed sobą łatwego zadania, ale ważne jest to, że ma chęci aby dotrzeć do prawdy.
Wracając do fabuły. Tajemnice się tam pojawiające są przerażające. Cały pobyt w ośrodku Druga Szansa jest przerażający, ponieważ wydarzają się tam przeróżne dziwne rzeczy. Czytając tę książkę w dzień czytelnik może się bać, a pomyślcie co ja czułam czytając tę książkę w nocy (tj. pierwsza, druga w nocy). Należę do osób, które umieją rozdzielić fikcję od rzeczywistości, ale w tym przypadku po odłożeniu książki, każdy dźwięk wywoływał u mnie strach. W moim przypadku oznacza to, że książka jest naprawdę dobra.
Katarzyna Berenika Miszczuk ma świetne pióro. Udowadnia, że spod polskiej ręki może wyjść świetna powieść, która moim zdaniem mogłaby otrzymać miano światowego bestsellera. To co jeszcze bardziej zaostrza apetyt na tę książkę, to przegenialne ilustracje zamieszczone w środku książki. Pobudzają one wyobraźnię czytelnika dwukrotnie i cała fabuła staje się jeszcze straszniejsza. Druga szansa jest idealna na Halloween, kiedy chcemy poczuć dreszczyk emocji. Naprawdę serdecznie Wam ją polecam.

Teraz Wasza kolej, Czytaliście tę książkę, a może dopiero macie zamiar się za nią wziąć? Co o niej sądzicie?
Tymczasem miłego, zaczytanego dnia życzę! ☺

6 komentarzy:

  1. Nie znam, ale chętnie się zapoznam przy najbliższej okazji. Pozdrawiam.


    _____________________________________
    http://bit.ly/2dI2EGb

    OdpowiedzUsuń
  2. Może ja też przekonam sie do polskich autorów, książka wydaje sie ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nic nie czytałam tej autorki, ale mogłabym sięgnąć po tę pozycję. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem bardzo ciekawa tej książki i na pewno ją przeczytam ;)
    Pozdrawiam! http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubie książki pani Miszczuk, ale ej jeszcze nie czytałam. Jesli taka jest dobra to jak najprędzej pożyczę od koleżanki ;)
    Pozdrawiam!
    http://fanofbooks7.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię strasznych książek, więc raczej nie sięgnę, ale mam w planach przeczytać "Szeptuchę" :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie fakt, że tu zajrzałeś/aś :D
Miło by było gdybyś zostawił/a po sobie ślad, bo wtedy wiem, że mam dla kogo pisać swoje ''wypociny'' :)
Serdecznie Cię pozdrawiam :3
Alicja w Krainie Książek

Obserwatorzy