Wakacje już za rogiem, jutro idziemy się pożegnać ze szkołą i po paru godzinach powitamy upragnione wakacje. Jedni planują gdzie wyjadą, a ja postanowiłam zaplanować sobie małe challenge na te dwumiesięczne wakacje. Może i wy się do nich przyłączycie. Jeśli tak, to koniecznie napiszcie mi w komentarzach czy się dołączacie.
PRZECZYTAĆ 25 KSIĄŻEK
Tak. Przez całe 2 miesiące chcę przeczytać 25 książek. Wiem, że niektórzy potrafią przeczytać tyle w ciągu jednego miesiąca, ale nie oszukujmy się, znam siebie i wiem, że 25 książek dla mnie w ciągu miesiąca jest póki co niewykonalne. Dlatego 25 książek przez całe dwa miesiące wakacji jest wizją realną i mam nadzieję, że mi się to uda.
PRZECZYTAĆ 10 000 STRON
Mam nadzieję, że dzięki przeczytaniu tych 25 książek, uzbiera mi się 10 000 stron. Takie małe/duże postanowienie na nadchodzące dwa miesiące. Czy mi się uda? Fajnie by było. A może pobiję ten rekord i przeczytam 20 000 stron. Kto wie?
SKORO LIPIEC TO 7 MIESIĄC, TO PRZECZYTAM
7 CZĘŚCI HARRY'EGO POTTERA
Tak, chyba jestem ostatnią osobą na tej planecie, która nie czytała słynnego Harry'ego Pottera. Proszę, nie linczujcie mnie za to. Widzicie, chcę to naprawić. Małe prawdopodobieństwo, że uda mi się to spełnić, ale postaram się, aby spełnić swoje postanowienie.
ZROBIĆ DWA READ WEEKI
Bardzo lubię robić takie inicjatywy jak Read Weeki i planuję zrobić dwa. Kiedy? Jeszcze nie wiem, ale jak już wszystko zaplanuję, to na pewno się o tym dowiecie tutaj na blogu.
PRZECZYTAĆ NIEPRZECZYTANE LUB NIEDOKOŃCZONE LEKTURY SZKOLNE
Jako, że maturę mam już za rok, trzeba by było nadrobić to, czego nie przeczytałam. Tak, tak.. lektury szkolne to nie jest moja mocna strona. Nawet jak się staram to nie mam motywacji, aby je czytać. Na daną chwilę mam dwie lektury do dokończenia i dwie do przeczytania. Czy mi się uda? Oby! Trzymajcie kciuki!
I to wszystkie moje postanowienia. Jeżeli ktoś się z Was do nich dołącza koniecznie dajcie znać, bo chcę zobaczyć czy kogokolwiek do tego zachęciłam. Mi się podobają wszystkie wyzwania, no może oprócz tych lektur, ale maturę chcę zdać bardzo dobrze. A może Wy macie jakieś swoje własne wakacyjne wyzwania? Koniecznie dajcie znać w komentarzu.
Miłego, zaczytanego, słonecznego dnia życzę! ☺
Też nie czytałam HP, nie jesteś sama :D
OdpowiedzUsuńA na Read Week się piszę! Zawsze planuję co przeczytam i chociaż prawie nigdy nie spełniam postanowienia w całości, to jednak świetnie się bawię :D
We wakacje też mam zamiar w końcu zabrać się za zaległe lektury szkolne. Na pierwszy ogień pójdzie "Zbrodnia i kara" :)
OdpowiedzUsuńDołączam się :) ja też nigdy nie czytałam HP ale kocham ekranizacje i uwielbiam czytać potterowskie fanfiction
OdpowiedzUsuńPodejmuję się przeczytania Harrego razem z Tobą!! (przyznam się bez bicia, że ja tak samo nie czytałam tej serii... co muszę koniecznie nadrobić w te wakacje!)
OdpowiedzUsuńZajrzyj :) klik!
Powodzenia, mam nadzieję, że uda ci się spełnić twoje postanowienia. I muszę przyznać, że odważny krok z tymi lekturami ;)
OdpowiedzUsuńLeeeeektury nieeeeee marnujjjj czasuuu Alicjaaaaaa! Super post!
OdpowiedzUsuń