Nieautoryzowana autobiografia

Tytuł: Nieautoryzowana autobiografia
Autor: Kuba Wojewódzki
Stron: 488
Wydawnictwo: Wielka Litera
Cena: 49,90 zł
Ocena: ★★★★★★★☆☆☆

Urodził się w 1963 r. W tym samym roku otworzono Zalew Zegrzyński. Dziennikarz, aktor, pisarz praworęczny. W dzieciństwie wyglądał tak, jakby go rodzice kupili na wyprzedaży garażowej. Ma wszystkie zalety, których nie chciał, oraz wady, do których się przyzwyczaił. Ironista z zawodu, prześmiewca z powołania. Jego poczucie humoru smakuje jak rosyjskie pestycydy. Specjalista od cudzych porażek. Ma tak przerośnięte ego, że w kinie zasiada na trzech miejscach jednocześnie. Pracował we wszystkich najważniejszych telewizjach, bo chciał. Nie pracował we wszystkich najważniejszych stacjach radiowych, bo nie chciał. Wybierany na różne stanowiska w różnych mediach. Posiadacz legendarnej fryzury sprawiającej wrażenie, jakby codziennie majstrował przy wysokim napięciu. Alkoholik lub jak wolą inni - całoroczny degustator. Był jurorem we wszystkich możliwych programach z jurorami. Mistrz świata w seksie przedmałżeńskim. Czasami sprawia wrażenie, jakby nie miał bezpośredniego połączenia między mózgiem a językiem. Mówi w pięciu językach, niestety nie jest w stanie porozumieć się w żadnym z nich. Jedyne ćwiczenia jakie uprawia to liczenie pieniędzy. Z zawodu kawaler. Mieszka w Warszawie.

Kuba Wojewódzki to bardzo kontrowersyjna osoba. Z drugiej strony jest to osobowość, która każdego, a przynajmniej prawie każdego interesuje. Jedni go lubią, inni nienawidzą, ale zapoznajmy się z jego autobiografią. A jeżeli ciekawi was co ja myślę o tej książce, zapraszam do czytania recenzji.

Biografie i autobiografie, to bardzo specyficzny typ literatury. Nie każdy go lubi, ale też nie każda tego typu książka nadaje się do czytania. Wszystko zależy od osoby ją piszącej. Tutaj mamy do czynienia z autobiografią, czyli książką napisaną przez osobę, o której jest mowa.

Jak wspominałam we wstępie Kuba Wojewódzki to bardzo kontrowersyjna postać w polskim showbiznesie. Między innymi to był jeden z powodów z jakich sięgnęłam po jego autobiografię.
Tak jak pewnie większość autobiografii, tak i ta rozpoczyna się od dnia urodzenia. Następnie przechodzimy przez kolejne etapy życia tego mężczyzny.
Jednak wydaje mi się, że nie każdy autor w każdym etapie swojego życia, a raczej w opowiadaniu ich przeplatał anegdotki z tych starszych etapów. Czasem można było się pogubić w tym wszystkim.

źródło: mój Instagram

Ja lubię biografie, autobiografie też, ale nie wszystkie. Nie każda ma to coś, nawet jeżeli dana osoba jest interesująca, to czasem taką książkę odkłada się po przeczytaniu kilku stron i już się do niej nie wraca.
Jeżeli chodzi o Nieautoryzowaną autobiografię, nie jest to książka górnolotna. Nie mam poczucia, że nie możemy oderwać się od tej powieści. Kuba Wojewódzki na pewno ma bogate życie w przeróżne historie - jedne zabawne, drugie mniej - ale nie jest to nic wow. Jednak jak na książkę tego typu jest interesująca i nie miałam chęci odłożenia jej na półkę na wieczne nieprzeczytanie. Totalnym klumpem nie była i wydaje mi się, że za x lat do niej wrócę.
To co mi się podoba to okładka. Jest taka typowo nietypowa, rzucająca się w oczy. Ja dodatkowo mam wydanie w twardej okładce, więc to dodaje efektu całemu wydaniu.

Dajcie znać czy ciekawi was ta pozycja, czy sięgnięcie po nią, a może już jesteście po lekturze? Czekam na wasze komentarze.

Tymczasem udanego wtorku życzę!