Tytuł: Will Grayson Will Grayson
Autor: John Green, David Levithan
Stron: 368
Wydawnictwo: Bukowy Las
Cena: 31,99 zł
Ocena: ★★★★★★★★☆☆
Pewnego zimnego wieczoru w Chicago przecinają się ścieżki dwóch Willów Graysonów. Nazywają się tak samo, ale do tej chwili żyli w zupełnie różnych światach. Teraz ich życie rusza w całkiem nowym i nieoczekiwanym kierunku. Po drodze jest miejsce na przyjaźń i miłość, muzykę i futbol, a emocjonalna plątanina znajduje kulminację w najbardziej szalonym i spektakularnym musicalu, jaki kiedykolwiek wystawiono na deskach licealnych scen.
Książki autorstwa Johna Greena zaczęłam czytać 3/4 lata temu, kiedy to szłam do trzeciej klasy gimnazjum. I zauroczył mnie swoją życiową twórczością. Kiedy dowiedziałam się o książce Will Grayson Will Grayson pragnęłam ją przeczytać z dwóch powodów: po pierwsze dlatego, że to książka Greena, a po drugie - miałam w klasie dwóch chłopaków o tym samym imieniu i nazwisku. Dlatego zapraszam Was do przeczytania recenzji!
John Green to autor, który porusza w swoich książkach problemy otaczającego nas świata. Wszystko to, co przedstawia może spotkać nas lub osobę, którą akurat mijamy na ulicy. Jednak historia, którą przedstawia w książce Will Grayson Will Grayson jest nietypowa jak na książki aktualnie wydawane. Pierwszy raz spotkałam się z opowieścią, która przedstawia życie chłopaków o tych samych personaliach. I może się wydawać, że to jest główny motyw, ale nie do końca tak jest. Faktycznie wszystkie przedstawiane momenty kręcą się wokół jednego lub drugiego Willa, ale John Green skupia się również na temacie homoseksualistów.
W książce ukazana jest perspektywa dwój homoseksualnych chłopców (pozwolę sobie nie zdradzać o kogo chodzi): jeden nie kryje się ze swoją orientacją, a wręcz ją afiszuje. Drugi boi się przyznać nawet swojej mamie, że woli chłopców i jest to przykre. Jest to kolejny problem współczesnego świata - nie akceptacja tego kim jesteśmy.
John Green oraz David Levithan pokazują, że jednak na tej kuli ziemskiej znajdą się jeszcze osoby, które potrafią wspierać ludzi odmiennej orientacji. Które ich nie szykanują, ale wspierają, a co najważniejsze - odwzajemniają ich uczucia.
Od momentu kiedy czytałam jakąkolwiek książkę Greena minęło sporo czasu. To samo tyczy się Levithana. Szczerze powiedziawszy czytając Will Grayson Will Grayson nie potrafiłam odróżnić stylu jednego pisarza od drugiego, ale stwierdzam, że ich język nie różni się tak drastycznie. Gdybym nie wiedziała, że współautorem jest David Levithan, to powiedziałabym, iż całą historię napisał pan Zielony. Nie mniej jednak muszę powiedzieć, że książka jest warta uwagi, szczególnie gdy lubi się czytać o codzienności.
Język obu panów jest przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się szybko, ale ze skupieniem. Nie jest to na pewno historia, którą powinno się ominąć, a zwłaszcza wtedy, gdy chce się zrozumieć to jak czują się osoby homoseksualne oraz te, które z nimi przebywają, a są heteroseksualne. Uważam, że książka jest dobrze napisana i mam nadzieję, że trafię jeszcze na historię o podobnej tematyce, która nie karci odmienności, a wspiera i popiera je.
Autor: John Green, David Levithan
Stron: 368
Wydawnictwo: Bukowy Las
Cena: 31,99 zł
Ocena: ★★★★★★★★☆☆
Pewnego zimnego wieczoru w Chicago przecinają się ścieżki dwóch Willów Graysonów. Nazywają się tak samo, ale do tej chwili żyli w zupełnie różnych światach. Teraz ich życie rusza w całkiem nowym i nieoczekiwanym kierunku. Po drodze jest miejsce na przyjaźń i miłość, muzykę i futbol, a emocjonalna plątanina znajduje kulminację w najbardziej szalonym i spektakularnym musicalu, jaki kiedykolwiek wystawiono na deskach licealnych scen.
Książki autorstwa Johna Greena zaczęłam czytać 3/4 lata temu, kiedy to szłam do trzeciej klasy gimnazjum. I zauroczył mnie swoją życiową twórczością. Kiedy dowiedziałam się o książce Will Grayson Will Grayson pragnęłam ją przeczytać z dwóch powodów: po pierwsze dlatego, że to książka Greena, a po drugie - miałam w klasie dwóch chłopaków o tym samym imieniu i nazwisku. Dlatego zapraszam Was do przeczytania recenzji!
John Green to autor, który porusza w swoich książkach problemy otaczającego nas świata. Wszystko to, co przedstawia może spotkać nas lub osobę, którą akurat mijamy na ulicy. Jednak historia, którą przedstawia w książce Will Grayson Will Grayson jest nietypowa jak na książki aktualnie wydawane. Pierwszy raz spotkałam się z opowieścią, która przedstawia życie chłopaków o tych samych personaliach. I może się wydawać, że to jest główny motyw, ale nie do końca tak jest. Faktycznie wszystkie przedstawiane momenty kręcą się wokół jednego lub drugiego Willa, ale John Green skupia się również na temacie homoseksualistów.
W książce ukazana jest perspektywa dwój homoseksualnych chłopców (pozwolę sobie nie zdradzać o kogo chodzi): jeden nie kryje się ze swoją orientacją, a wręcz ją afiszuje. Drugi boi się przyznać nawet swojej mamie, że woli chłopców i jest to przykre. Jest to kolejny problem współczesnego świata - nie akceptacja tego kim jesteśmy.
John Green oraz David Levithan pokazują, że jednak na tej kuli ziemskiej znajdą się jeszcze osoby, które potrafią wspierać ludzi odmiennej orientacji. Które ich nie szykanują, ale wspierają, a co najważniejsze - odwzajemniają ich uczucia.
Zdjęcie z mojego Instagrama |
Język obu panów jest przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się szybko, ale ze skupieniem. Nie jest to na pewno historia, którą powinno się ominąć, a zwłaszcza wtedy, gdy chce się zrozumieć to jak czują się osoby homoseksualne oraz te, które z nimi przebywają, a są heteroseksualne. Uważam, że książka jest dobrze napisana i mam nadzieję, że trafię jeszcze na historię o podobnej tematyce, która nie karci odmienności, a wspiera i popiera je.
A Wy jakie macie zdanie na ten temat? Podobała się Wam czy raczej jesteście przeciwni takiej tematyce w książkach młodzieżowej? Jestem ciekawa Waszych opinii i chętnie o tym porozmawiam. Czekam na komentarze, a tymczasem trzymajcie kciuki za moją dzisiejszą maturę z wosu.
Zaczytanego dnia! 😃
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszy mnie fakt, że tu zajrzałeś/aś :D
Miło by było gdybyś zostawił/a po sobie ślad, bo wtedy wiem, że mam dla kogo pisać swoje ''wypociny'' :)
Serdecznie Cię pozdrawiam :3
Alicja w Krainie Książek